PT Cruiser - ktoś użytkował?

[qickare]

Mihau, naprawdę warto, w poniedziałek jak zechcesz to pojeździmy trochę arturo_freestyl, no ba, koniecznie :wink:

[Agamek12]

PT Cruiser - ktoś użytkował?

Tak mi sie dziś zgadało z kolegą, że jego żonie zamarzyło sie mieć PT Cruisera. I sobie zaczęliśmy gadać o tym, czy to dobre auto, czy raczej nie. Oczywiście do niczego nie doszliśmy, bo obaj nie znamy tego modelu, ale może ktoś z Was je zna? Jedyne do czego doszliśmy to to, że silnik 2.0 to konstrukcja amerykańska, ale mamy dylemat skąd był brany 1.6? Budzet na takie auto w sumie dość interesujacy, bo około 20-25k zł, ale czy warto się takim interesować?

[westwi78]

http://www.ptclub.nazwa.pl/

może tam coś się dowiesz?

[firmek]

Cos kojarze ze PT Cruiser wypada na pierwszym miejscu... pod wzgledem awaryjnosci w raportach DECRA.

[ Dodano: Wto 09 Lis, 10 16:55 ]
Przepraszam... na 125 przebadanych aut jesli chodzi o auta 2-3 letnie jest przedostatni: http://www.motofakty.pl/artykul/raport_awaryjnosci.html
Bardziej awaryjna jest tylko Kia Carnival.

No i o gustach sie nie dyskutuje ale patrzac na to auto zaczynam byc pod wrazeniem urody fiata multipla.

[blach9]

Miałem okazje przez krótki okres użytkować to auto z silnikiem 2.2 CRD silnik chyba mercedesa o mocy 130 KM o ile się nie mylę. Autkiem jeździło mi się całkiem fajnie, ale po mieście... w trasie da się odczuć niedostatek mocy, a przy jeździe autostradowej przy prędkości 140-160 ciągnął paliwo jak nienormalny. Z przodu dość wygodne fotele z takimi podłokietnikami, duża kierownica. Wiadomo, że jakość plastików w środku nie powala ale to autko kupuje się dla cieszenia oka piękną sylwetką retro. Jest w tym aucie na pewno coś pozytywnego, ale czy mógłbym je komuś polecić to nie jestem pewien. Pozdro

[Ayu]

Przyjechało takie auto po mnie dwa razy jako taxi - oba około 150 ty.s nalatane i z obydwu chciałem szybko wysiąść :szeroki_usmiech
Wiem, że eksploatacja na taxi odbiega od normalnej ale to w jakim stanie były te samochody wołało o pomstę do nieba. Masakra - bez zawieszenia, w środku deska i plastiki trzeszczące jakby miały po 10 lat a auta były dwuletnie.
OMHO - zapomnieć o tym pomyśle.